- Moje pierwsze własne pieniądze
Czy myślisz, że można zarobić prawdziwe pieniądze tuż po zakończeniu szkoły średniej? Jeśli zastanawiałeś się choć raz, to dobrze trafiłeś! Mam 20 lat i od roku jestem niezależny finansowo od rodziców. Niezależność finansowa daje olbrzymią satysfakcję, dlatego postanowiłem podzielić się ze swoimi rówieśnikami wiedzą, jak można zarabiać i oszczędzać pieniądze w tym wieku. Mój blog jest dla wszystkich, którzy chcą posiadać własne pieniądze (legalnie zarobione, nie otrzymane w prezencie od rodziców).
Przede wszystkim – samodzielne zarabianie pieniędzy wymaga od nas poświęcenia czasu. Obojętnie, czy rozpoczniesz pracę, założysz własną firmę, czy założysz kanał na YouTube, zawsze będziesz musiał poświęcić swój czas, żeby Twoje działania przyniosły efekty finansowe. Jeżeli chcesz osiągnąć niezależność finansową, to zacznij już dzisiaj myśleć o tym, co możesz zrobić. „Pomyślę jutro” to prosta droga do braku jakiegokolwiek działania.
Prawie wszyscy moi rówieśnicy dostają jeszcze pieniądze od rodziców. I ja też bym mógł – teoretycznie nawet do końca studiów. Czemu tego nie robię? Powodów jest co najmniej kilka:
Możliwe, że Ty masz swoje powody. Nie są one najważniejsze (może po prostu chcesz kupić sobie piwo za swoje pieniądze?), najważniejsze jest to, że chcesz być niezależny finansowo.
Szukanie pracy od razu, bez przemyślenia, nie wydaje mi się dobrym pomysłem. Lepiej najpierw na spokojnie zastanowić się, w czym jesteś dobry teraz, co umiesz robić i co Ci sprawia satysfakcję.
Zastanów się też, co tak naprawdę chcesz robić? Osobiście nie zachęcam jednak do filozoficznych rozmyślań na temat: kim chcę być za 50 lat? Szczerze? – świat zmienia się tak szybko, że ja sam nie wiem, kim będę chciał być na koniec swojego życia. Na pewno będę chciał samodzielnie decydować o sobie i będę chciał żyć z pasją. Ale jaka będzie ta pasja – tego jeszcze nie wiem. Myślę, że lepiej skupić się na tym, kim chcesz być za 5 – 10 lat. Taki horyzont czasowy jest łatwiejszy o zaplanowania niż emerytura za 50 lat.
Polecam zapisywanie wszystkiego na kartce. Niekiedy przy zbyt dużej ilości pomysłów tworzy nam się w głowie mętlik. Zapisanie myśli na papierze porządkuje je, sprawia, że jest nam łatwiej rozwiązań dany problem.
Jest bardzo dużo sposobów na pozyskiwanie własnych pieniędzy. Wystarczy trochę pomyśleć i dokładnie się rozejrzeć (a dokładniej: rozejrzeć się w naszej okolicy lub poszukać w necie). Przykładowe pomysły na zarabianie w wieku 20 lat to:
Ostatni punkt – własna działalność gospodarcza – może wydawać się skomplikowana, zwłaszcza dla osób w wieku 20 lat. Ale w Internecie można uzyskać wiele praktycznych porad na temat założenia własnej firmy. A jak zdobyć pieniądze na rozkręcenie działalności? Jeżeli masz dobry kontakt ze swoimi rodzicami – to możesz od nich pożyczyć. Jeżeli nie, to sprawdź, jakie są dofinansowania dla nowo otwieranych firm w Twoim regionie. Jeśli nie ma żadnych – to oblicz dokładnie, ile pieniędzy potrzebujesz. Jeśli nie jest to bardzo wysoka kwota, to może będziesz w stanie uzbierać ją z pracy na etacie?
Bardzo wiele rodzajów pracy można wykonywać bez jakiegoś większego doświadczenia zawodowego. Często nie jest wymagane żadne doświadczenie. Przykładowo blog i własny kanał na YouTube nie wymagają doświadczenia, tylko dużej samodyscypliny i kreatywności. Z tego względu wiele osób myśli, że jest to łatwa praca, która dodatkowo daje szansę na mnóstwo kasy z reklam.
Prawda jest jednak nieco inna. Blog i kanał na YouTube dają szansę na fajne pieniądze, to się zgadza. Ale najpierw trzeba włożyć mnóstwo pracy w stworzenie ciekawych wpisów lub filmików oraz w rozreklamowanie ich. Dopiero wtedy, jeżeli osiągną wysoką liczbę odbiorców, Ty jako twórca możesz liczyć na pieniądze z reklam.
Czy mam zamiar Cię zniechęcić do prowadzenia własnego bloga? Nie, w żadnym wypadku! Po prostu chcę Ci otworzyć oczy i pokazać, że efekty finansowe w przypadku tej formy zarabiania mogą przyjść dopiero po pewnym czasie.
Jeśli już zacząłeś pracę, to świetnie! Gratuluję!
Ale niezbyt mądre jest wydawanie wszystkich swoich pieniędzy na bieżące przyjemności. Pomyśl, jak możesz racjonalnie tworzyć swoje finanse w długim okresie czasu! Chodzi mi o oszczędzanie. Pisałem wyżej, że 5 lub 10 lat to okres łatwiejszy do ogarnięcia umysłem niż emerytura. Ale to nie znaczy, że o emeryturze nie powinniśmy myśleć. Według mnie powinniśmy o niej myśleć od pierwszego otrzymanego wynagrodzenia. Warto systematycznie odkładać niewielką kwotę pieniędzy po to, żeby po kilkudziesięciu latach zgromadzić sporą sumę.
Zasada jest taka, że im wcześniej zaczniemy oszczędzać, tym mniejszą kwotę co miesiąc musimy odkładać. Przykładowo – oszczędzanie 100 zł przez 40 lat da w efekcie lepsze rezultaty finansowe niż odkładanie 200 zł przez 20 lat (dzięki procentom składanym). Lepiej więc jak najwcześniej zacząć odkładać pieniądze.
Jeżeli Ty też chcesz być samodzielny i niezależny finansowo, to skończ z głupimi wymówkami typu: „nie mam czasu, bo najpierw muszę studia skończyć” lub „nikt mnie nie zatrudni, bo nie mam doświadczenia”. Po pierwsze: bardzo wiele osób studiuje i pracuje. Chyba kończą się czasy, że pracy w danym zawodzie szukamy dopiero po skończeniu studiów (poza pewnymi konkretnymi zawodami, jak np. lekarz).
A co do braku doświadczenia – przecież kiedyś i tak musiałbyś zacząć pracę i jakoś to doświadczenie zdobyć! A poza tym niektóre formy pracy nie wymagają doświadczenia. Najlepiej na początku skupić się na nich. Więc: uporządkuj swoje życie i zacznij się cieszyć niezależnością finansową!