Jeśli jednak podjąłeś decyzję, że chcesz zaoszczędzić pieniądze na wymarzone auto, to wykonaj następujące kroki:

KROK 1: Określ, jaki konkretnie samochód chcesz mieć – jaka marka (lub jakie marki) wchodzi w grę? Benzyna czy diesel? Czy będzie Ci potrzebny duży bagażnik, czy jest to bez znacznie? Jaki rocznik jesteś w stanie zaakceptować?

KROK 2: Ustal aktualną cenę rynkową wymarzonego samochodu – bardzo możliwe, że będzie ona obecnie poza Twoimi możliwościami finansowymi. Ale musisz ją ustalić, żeby wiedzieć, ile pieniędzy powinieneś zebrać, aby urzeczywistnić swoje marzenie.

KROK 3: Określ swoje aktualne możliwości finansowe – spisz na kartce swoje dochody i ustal, jaką kwotę mógłbyś co miesiąc odkładać na przyszły samochód. Policz, po jakim czasie oszczędzanie tej kwoty pozwoli Ci na zakup auta. Czy akceptujesz ten okres czasu? Jeśli nie, to musisz albo zrezygnować z części swoich wydatków i odkładać więcej, albo – znaleźć nową lub lepiej płatną pracę, dzięki której będziesz w stanie odkładać więcej.

KROK 4: Stwórz plan – jeśli już wiesz, ile kosztuje „Twój przyszły” samochód i jakie są Twoje możliwości finansowe, to ułóż dokładny plan działania. Jeśli posiadasz jakieś źródło dochodu i pozwoli Ci ono na odłożenie pieniędzy na zakup auto w akceptowalnym przez Ciebie terminie, to ustal, jak będziesz oszczędzał: na koncie oszczędnościowych, na lokacie? Odradzam przechowywanie gotówki w domu. Jeśli nie masz żadnych dochodów, to zaplanuj, jak możesz znaleźć pracę. Sporo ofert z pewnością znajdziesz w Internecie. Możesz też popytać znajomych lub rodziny, czy słyszeli o jakichś ofertach pracy, np. sezonowych.

Jeśli już zaoszczędziłeś pieniądze na zakup pierwszego auta, to gratulacje! Nie kupuj jednak samochodu na szybko. Dokładnie zapoznaj się z ofertami dostępnymi w serwisach ogłoszeniowych. A jeśli już znajdziesz ofertę, która Cię zainteresuje, to najlepiej poproś kogoś z większym doświadczeniem o sprawdzenie z Tobą auta. Nie ma się co unosić dumą: niekiedy proszenie o pomoc jest bardzo zasadne! W wieku 20 lat zazwyczaj mało kto jest bardzo doświadczonym kierowcą, potrafiącym szybko wykryć ewentualne defekty auta. Jeszcze przed sfinalizowaniem zakupu warto dokonać sprawdzenia samochodu u sprawdzonego mechanika. Może on wskazać na pewne uszkodzenia, które ciężko zobaczyć bez specjalistycznych narzędzi i mierników.